Nadchodzi młoda gwardia w big air!

Za nami burzliwy rok na międzynarodowej scenie BIG AIR: zwycięstwo Andrei Principiego na Red Bull Megaloop na sztormowych plażach Zandvoort, zwycięstwo młodziutkiego Jeremiego Burlando na Full Power Tarifa oraz ponowne zwycięstwo Andrei Principiego w Red Bull King of the Air oraz nowy rekord Joshua Emanuela, który wzniósł się na wysokość 36,2 metra na Morzu Północnym w pobliżu Hanstholm, ustanawiające tym samym rekord świata na nowo zaprezentowanym latawcu CORE XR Pro 7 m. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że big air się rozwija w zawrotnym tempie jeszcze szybciej niż w ubiegłych latach i ma coraz większą rzeszę fanów na wodzie.

 

W ostatnim roku warto zauważyć, że jesteśmy świadkami epokowych (a w zasadzie pokoleniowych) zmian w big air. Największe nazwiska, najbardziej utytułowani zawodnicy tacy jak Jessie Richam, Aron Hadlow, Nick Jacobsen czy nawet sam Ariton Cozzollino mimo ogromnego talentu oraz wieloletnich doświadczeń nie są w stanie dogonić najmłodszych adeptów tego sportu, którzy bez wątpienia nie czują strachu i wynoszą big air na zupełnie nowy, dotąd nikomu nieznany poziom. Uderzającym przykładem jest również to, że spośród całego kontyngentu riderów ostatnich zawodów King Of The Air ośmiu zawodników miało mniej niż 21 lat! Średni wiek w całej flocie to zaledwie 20 lat, a najstarszy z zawodników ma 35 lat.

Wielu z Was oglądając kolejne międzynarodowe zawody spogląda na nie ze zdziwieniem, ponieważ pojawia się na nich długa lista nazwisk których "nie znacie" ! Nic dziwnego nowa gwardia czołówki światowych zawodników naprawdę daje z siebie wszystko, jeszcze mocniej niż kiedykolwiek, a my jesteśmy podekscytowani ciągłymi zmianami w świecie profesjonalnego big airu.

Warto w tym momencie przypomnieć, że na Full Power Tarifa Julian Huynh pokazał niesamowity wzrost umiejętności i technikę, odnosząc dominujące zwycięstwo w 2 Dywizji i awansując do 1 Dywizji. Julian zapytany o zmianach na scenie big air sam przyznaje, że tempo rozwoju big air jest zawrotne: „To było szaleństwo. Teraz czymś zupełnie normalnym są podwójne loopy i potrójne, gdzie kiedyś było to nie do pomyślenia, a tempo rozwoju tego sportu sprawia wrażenie jakby teraz ludzie co tydzień tworzyli nowe triki. Każdy wykonuje swoje triki inaczej, w swoim własnym stylu, używając różnych ustawień latawców, od dużych latawców po małe, od krótkich linek po długie. Big air jest teraz szalone. Wydaje się, że wszystko jest możliwe .” Nie możemy się doczekać, co dalej będzie z Julianem i resztą wschodzących zawodników wkraczających na scenę big air!

 

Jak nisko możesz zejść w BIG AIR?

W tym zagadnieniu warto wspomnieć o dwóch największych nazwiskach zwolenników krótkich linek: Jett Bradshaw i Jason Van Der Spuy, bo o nich mowa również wypchnęli big air do granic przyzwoitość i praw fizyki. Postawili wszystko na szali podczas Red Bull Megaloop, zakładając krótkie linki, co pozwoliło im na niepokojąco szalone loopy, w których latawce znajdowały się znacznie pod nimi, prawie dotykając wody! Jett podzielił się swoimi przemyśleniami po wydarzeniu: „Red Bull Megaloop był dla mnie zdecydowanie przeżyciem, które koniecznie chciałem być na liście. Nie mogłem uwierzyć, jakie miałem szczęście, że zostałem wybrany do tego kultowego wydarzenia".

Jason Van Der Spuy również ma osobliwe odczucia odnośnie do pływania na krótkich linkach „Zawsze czuję się nieco odizolowany, jeżdżąc na krótkich linkach w konkurencyjnym środowisku długich linek. Czuję się trochę jak biedny kuzyn przybywający na rodzinny lunch! Mój pierwszy wyścig To było surrealistyczne. Właśnie po to żyję, dla kontrkultury big air. Pokazywanie krótkich linek publiczności jest niewiarygodne. Loopy na krótkich linkach zdecydowanie mają w sobie urok i na samą myśl o tym dostaję gęsiej skórki! ”.

 

 

 

 

 

Sprzęt do kitesurfingu z dedykacją do BIG AIR. Na rynku duże zmiany!

 

Poza rewolucją na arenie zawodniczej popularność dyscyplin big air sprawiła, że ​​wszystkie marki ścigają się ze sobą, aby wyprodukować najlepszy sprzęt. Orbit Pro jako najnowsza konstrukcja od North Kiteboarding została stworzona z myślą o najbardziej wymagających użytkownikach sprzętu, którzy lubują się w big air. Testowany w najtrudniejszych warunkach stał się ulubionym latawce naszego najlepszego polskiego zawodnika Mikołaja Sitarza. Chłopaki z naszego teamu North Kiteboarding Poland bardzo doceniają jego reaktywność, to jak wąsko kręci loopy i jak bezpiecznie ich łapie po loopach. Mamy nadzieję, że da to naszym polskim zawodnikom jeszcze większe możliwości rozwijania swoich umiejętności i już niebawem zobaczymy Mikołaja Sitarza w kolejnych zawodach BAKL lub może nawet King of The Air.