Polinezja Francuska to mały tropikalny raj na środku Oceanu Spokojnego (6000 km na wschód od Australii). Archipelag składa się z wielu wysp, ale są tam głównie 2 sprawdzone miejsca do uprawiania kitesurfingu: Tahiti i Moorea. Tahiti to największa i najbardziej zaludniona wyspa Polinezji Francuskiej. Powstała z połączenia dwóch, obecnie wygasłych wulkanów – Tahiti Nui i Tahiti Iti, które oddziela jedynie wąski przesmyk. Wyspa otoczona jest przepiękną laguną, zaś wybrzeże pokryte jest czarnym, wulkanicznym piaskiem. Tahiti to nie tylko raj dla miłośników plażowania, ale także amatorów sportów wodnych czyli kitesurfingu.

 Tahiti ma nam wieje do zaoferowania, również jeżeli chodzi o możliwość wyboru miejsc pod kątem kitesurfingu. Jednym z nich jest plaża Hitimahana. Zlokalizowana w połudiowo-wschodniej części wyspy, osłonięta rafą i wysepką Motu 'Au, dzięki czemu dostarcza amatorą kitesurfingu płaską wodę ( maksymalnie fala wiatrowa). Charakterystycznym dla tego miejsca jest czarny piasek wulkaniczny, na brzegu masz szeroką plaże na której możesz przygotować swój sprzęt oraz dogodny parking w zasięgu parku kroków. Do dyspozycji masz lokalną szkołę kitesurfingu, bary i dobrze rozwiniętą baze noclegową. Zdecydowanie nie powinniście narzekać: tutaj w każdym miejscu możesz odpalić swój latawiec, próżno czekając na tłok na wodzie. Znajdziesz tutaj głównie płaską wodę, ale jeśli tylko wypłyniesz za rafę uraczysz jazdeą na fali. Płytka woda tylko od brzegu.

Polinezja Francuska to wspaniałe miejsce do kitesurfingu na nieco większym latawcu (rzadko można go uruchomić małe kajty, ale może się zdarzyć) w idyllicznych warunkach. To śmietanka dla tych, którzy chcą połączyć kitesurfing i rejs surfingowy, wzdłuż kilku niesamowicie pięknych brzegów. Jeśli chcesz zacząć odkrywać możliwości kietesurfongowe tego miejsca,warto byś sorzystał z ofert lokalnych szkoł, które dowoża swoich klientów łodziami na inne spoty. Niedaleko Hitimahana ( dwa kilometry na pólnocny-zachód) masz jeszcze jedną lagunę kiteuringową. Plage de la Pointe Venus, to osłonięty rafą mały piaskowy półwysep, który również przyciąga kitesufingową brać. Możesz się tam dostać samochodem lub drogąwodną na kajcie. Masz tu dużo przestrzeni do przygotowania latawca lub do zrobienia sobie przerwy po pływaniu. Podonie jak w Hitimahana, masz tu do dyspozycji bary, restauracje oraz bazę noclegową.